Już chyba nie umiem pisać.
Chciałabym strasznie, ale nie umiem.
Za dużo we mnie codzienności,
by móc się oderwać.
Za dużo we mnie moich przyziemności
by móc pisać o innych.
Bo moje życie nie wygląda jak kiedyś.
Wszystko ma swój porządek,
jest stały cykl dnia
i nie ma czasu na wiele rzeczy, na jakie był czas kiedyś.
Jest za to czas na rzeczy,
na jakie myślałam, że nigdy
nie znajdę siły
i chęci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz