Może mi było trzeba
nie mieć,
by mieć to, co mam.
Może ja wcale nie musiałam mieć,
tego co chciałam,
a nie dostałam,
bo nie potrzebowałam,
bo i po co?
Może nie było potrzebne,
choć żar był,
ale jałowy.
Pewno jest lepiej,
bo skonczyło sie w głowie,
a tam prócz myśli bezczelnych
nie ma realnych konsekwencji.
Co do zasady.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz