Przerażające jak łatwo
Udało cię się
Przywołać moje ślepe serce z powrotem
Dziś tonę podwójnie
Wysoką cenę za nas płacę
A zapłacimy oboje jeszcze wyższą
Dziś nie tylko w pełnym słońcu
Ty musisz mnie nie znać
Ja też powinnam udawać bo
Wstyd powiedzieć głośno
Że tak łatwo ci wybaczyłam
Grzeszymy myślą bo przechodzi w słowo
A czyn na wyciągnięcie ręki
To nie ja powinnam się budzić przy tobie
Nie chcę na wieczność zastępować ci
Rzeczywistości
Modlę się tylko że kiedyś
Poczuję ochotę na inne ramiona
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz