wczoraj poznałam swe poprzedniczki
ale tylko z imion
część juz znam
a części dorysowałam
zdeformowane twarze
i trąd
są teraz takie
jakie być powinny
i miejsce maja dobre...
...ostatni rząd...
a przecież wiem ze
nawet w najlepszej oprawie
byłyby dużo gorsze ode mnie...
właśnie o ten róż
i szminkę na ustach
... choć on nie lubi pomadek...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz