W zimnym domu moim
Jest miejsce na jedną osobę
Oddam za odrobinę czułości
I ssanie palców dla przyjemności obopólnej
Podzielę się miejscem w łazience
I pozwolę głaskać swojego kota
Oddam kilka opuszczonych wieszaków
I pozwolę naprawić bezsenność z kąta pokoju
Opowie mi na dobranoc
O swoich perwersjach
Opowie o swoich lękach
Opowie o mnie
I nie zadziwi mnie nigdy
Oddam prawie za darmo
Za jeden niesfałszowany
Uśmiech na lewej piersi
środa, 13 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz