Nie należę do nikogo
Mijam śmieszne twarze
Gdybyście tylko wiedziały
Że zupełnie jak ja
Nie macie nikogo na własność
Sama lecz nie samotna
Spędzam długie święta
Widzę siebie podwójnie w lustrze
Taki urok uzależniaczy
Jak wiele z nas cierpi podobnie
Choć tak blisko do drugiej dłoni
Kłamią was żeście jedyne
Łatwo połknąć
Swobodnie wchodzi
A gdy nudzą się dniami zwykłymi
Wypożyczają inne kobiety
Na chwilę
Jak mnie
Ktoś kiedyś
Dziś i jutro
Obiecałam sobie że nigdy
Nie będę się łudzić
Jak wy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz