Za każdym razem gdy
Próbuję wystawić stopę
Poza próg naszej iluzji
Cofam się
Pozostając w niej
Jakby ona była moim wyznacznikiem
Szczęścia
Które nigdy szczęścia nie widziało
Jesteś mi tak obcy
Choć powinieneś być bliskim
Już tyle cię znam
Ale ciągle każdy sen o tobie
Jest jakąś niezrozumiałą
Obdukcją z krzywd wyrządzonych mi
W przeszłości
Ty nigdy nie będziesz prawdziwy
poniedziałek, 24 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz