Na lepkiej skórze
Niejeden ma odcisk dłoni
Męskiej kurewskiej
Płonęła jak żywa
Choć nie czuła uniesień
Zamykając powieki starała się
Przywołać miłe obrazy
Ale jej umysł pożądał tylko snu
Na jej lepkiej skórze
Atlas wszechświata możesz zobaczyć
Biało-czarne ślady paznokci na pośladkach
I kolorowe języki
Damsko-męskie
To nie autobiografia choć chciałbyś
Spójrz
Jak bardzo się nie znamy
Jeszcze
czwartek, 26 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz