Bez miłości jesteśmy tylko
parą bez pary.
Bez miłości jesteśmy tylko
jałowym tworem do realizacji życia
według przyjętych większością
głosów
priorytetów.
Bez miłości jesteśmy tylko
taką dwójką, co pcha wspólny wózek
ze wspólnym celem konsumpcyjnym
w pobliskim supermarkecie.
Ot, jedna lodówka.
Bez miłości jesteśmy tylko
suchym konturem mamy i taty.
Brak tych soków, co tryskają z
radości.
Bez miłości jakoś jesteśmy ciągle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz