niedziela, 2 lipca 2017

Nie pozwalasz mi trzeźwo myśleć

Mogłabym,
oj jak bardzo nie mogłabym,
a chciałabym,
tak bezwstydnie chciałabym.

Zrobiłabym,
oj jak źle mogłabym zrobić.
Czy jest zło
w obliczu tak wielkiej pozytywnej chwili?

Zgubiłabym,
oj jak bardzo już zgubiłam,
swój zdrowy rozsądek,
bo przecież był tu chwilę temu.

Był.
Całkiem zdrowy.

Bez ciebie całkiem zdrowy był niedawno.

Brak komentarzy: